Sezon zimowy już niedługo dobiegnie końca, a wraz z nim nadejdzie czas na prace porządkowe przy samochodzie. Oprócz zmiany opon na letnie, a także płynu do spryskiwaczy nie można zapomnieć o jeszcze jednej ważnej kwestii – ozonowaniu klimatyzacji. Jak przygotować pojazd do dezynfekcji? Kiedy należy to zrobić? I najważniejsze pytanie – dlaczego?
Na czym polega ozonowanie klimatyzacji?
Ozonowanie klimatyzacji inaczej nazwać można dezynfekcją, bądź odgrzybianiem. Jej głównym celem jest pozbycie się wszelkich bakterii, grzybów, a także pleśni z pojazdu (przede wszystkich tych, których nie widać tzw. gołym okiem) po sezonie zimowym. Wykorzystuje się do tego ozonator, czyli sprzęt, który z łatwością radzi sobie z usunięciem nawet najbardziej przykrych zapachów. Jego praca polega na rozkładzie komórek bakterii, ponieważ ozon ma silne właściwości utleniające. Doskonale nadaje się również do czyszczenia miejsc z ograniczonym dostępem, bo występuje jako gaz. Skąd wiedzieć, kiedy zdecydować się na odgrzybianie?
Jak często trzeba to robić?
Jednym z sygnałów, które wskazują na potrzebę odgrzybienia klimatyzacji, jest po prostu przykry zapach po jej uruchomieniu. Jego pojawienie się to oznaka, że nie należy z tym zwlekać. Warto pamiętać, że ozonowanie najlepiej wykonywać co najmniej raz na rok – zwłaszcza w okresie wiosennym. Dlaczego jest to tak ważne? Ze względu na to, że to w czasie zimy pojazd narażony jest na największą wilgoć, a co za tym idzie na największe zanieczyszczenia. Przy każdym ozonowaniu klimatyzacji należy wymienić filtr kabinowy, ponieważ jest on skupiskiem bakterii.
Jakie przynosi efekty?
Oczywistym skutkiem jest po prostu czysta i świeża klimatyzacja, a więc komfort z jej użytkowania, choć to nie wszystko, co możemy zawdzięczać dezynfekcji. Częste odgrzybianie to jednoczesne dbanie o zdrowie osób korzystających z samochodu. Zignorowanie konieczności jej przeprowadzania może doprowadzić do rozwoju pleśni, która jest niebezpieczna, więc skutkuje pojawieniem się chorób.
Skup aut używanych 